Dzisiaj dom trzyosobowej rodziny - małżeństwa grafików i ich 6-miesięcznego synka. Oboje pracują w domu więc ich trójpoziomowe lokum wymagało połączenia funkcji pracowni i domu podporządkowanemu maluchowi. Doskonale się to udało - w domu jest dużo przestrzeni, nawet przeszkleń między poziomami - pani domu ma wszystko na oku :) Kolorowa zbieranina mebli i bibelotów nie jest w stanie tej jasnej przestrzeni "zagracić" - sprawia za to atmosferę przytulności.
Tu widać, że rodzina żyje dokładnie tak jak chce.
via thesocialitefamily
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz