czwartek, 3 kwietnia 2014

Chillout

Czekając na lato opuszczamy na chwilę chłodne obszary północnej Europy, kierujemy się najdalej na południe jak się da czyli do Australii i relaksujemy się oglądając dom młodej australijskiej rodziny. Ozzy (surfer- a jakże by inaczej) oraz Mylee (właścicielka sklepu vintage) stworzyli dla siebie i dwójki swoich dzieci cudowny, niezwykle kolorowy dom, doskonale odzwierciedlający ich osobowość oraz to co w życiu robią. Dom został zbudowany w 1930 roku - zabudowa kuchenna i łazienka to oryginały z tego roku! Dom pełen pamiątek rodzinnych i przywiezionych z dalekich, inspirujących podróży, rzeczy znalezionych na plich targach lub po prostu stworzonych przez samych domowników jak niektóre z wesołych obrazów na ścianach. Pokój, w którym mieści się salon został dobudoway w latach 80-tych po to by uzyskać (widoczny na ostanim zdjęciu) jeszcze lepszy widok na zatokę Bungun…
Czy łatwo stworzyć taki dom? Czy dobrze się w nim żyje? Na pewno można pomarzyć…
Photo Sean Fennessy, via The Desig Files















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz