Sztokholm (a raczej portale biur nieruchomości z tego miasta) to dla mnie niewyczerpane źródło materiału na mojego bloga. Oto 104 metrowe mieszkanie o nieciekawym na pierwszy rzut oka rozkładzie - a jednak udało się stworzyć dobrze zorganizowaną i przyjazną przestrzeń - sercem domu zapewne jest spora kuchnio-jadalnia a w niej piękne szafki. W przedpokoju cudna terakota.
Wystawa okien jest niestety na północ, więc zapewne słońce tam nigdy nie zagląda - ale dzięki użytym jasnym kolorom wnętrze nie sprawia wrażenia mrocznego.
via Alvhem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz